środa, 10 kwietnia 2013

Kochamy prezenty. Ja wolę obdarowywać.

Z pewnością możliwość wykonywania samodzielnie prezentów dla najbliższych jest formą zaoszczędzenia paru groszy, gdy tu urodzinki, tam rocznica ślubu, a za moment odwiedziny u znajomych w nowym mieszkaniu. Jednak dla mnie ważniejsze jest coś innego. Cieszę się, że zostanie po mnie coś w postaci moich małych dzieł. Niejednokrotnie są to rzeczy niepowtarzalne, bo z datą urodzin, czy zdjęciem ukochanej osoby, a tego już w sklepach próżno szukać...
_DSC3716 (600 x 400)


Te anioły powstały na I Komunię dla moich uczniów.
_DSC4700 (640 x 960)
_DSC3856 (640 x 960)




_DSC4703 (960 x 640) (480 x 320)
A to moja ulubiona poduszka na ślub lub rocznicę.
 
Serduszka na Dzień : Babci, Mamy, Taty...
Szkatułka na pocztówki z wtopionym motywem miasta na wieczku pudełka
Pudełko na pocztówki dla młodej pary. Patynowane, zrobione na staro, w stylu najbliższym memu sercu
Na tę szkatułkę naniosłam datę urodzin, wagę, wzrost dziecka oraz godzinę o której sie urodziło. Do środka rodzice mogą schować pierwszy ząbek, opaskę ze szpitala, włoski czy szmoczek.
Szafeczka na klucze z wybranym motywem
 
Czym byłoby szycie toreb, bez pomocy mojej małej Krawcowej? ;-)
Torba dla pasjonatki koni
 
A to juz prezencik na urodzinki Milenki, na które wybieramy sie w niedzielę oraz szkatułka dla Emilki i anioły wiszące dla jej rodziców, których odwiedzimy niebawem w Hamburgu:-)  Ech juz się cieszę!!!

 
 
 



2 komentarze:

  1. Ty już więcej aniołów nie szyj bo ja zgłupieje i wszystkie chce mieć. Madziara

    OdpowiedzUsuń
  2. Anetko bardzo ciekawy blog, napewno będę tu zaglądać w poszukiwaniu inspiracji. Fajnie mieć u siebie przedmioty wykonane przez Ciebie, obawiam się tylko, że jak się tak naoglądam to będę chciała mieć te wszystkie cudeńka...Asia K.

    OdpowiedzUsuń