Witam po dłuższej przerwie.
Kiedy minął czerwiec? Nie mam pojęcia! Wśród zamówień (co najśmieszniejsze dla kilku nauczycielek;-), wypisywania opisowych świadectw, tworzenia prezentacji i sprawozdania za odbyty staż trzeba było znaleźć czas na segregację niepotrzebnych rzeczy w mieszkaniu. We wrześniu mamy w planie je opuścić, więc wszystkie graty należy już przewieźć do miejsca prawie docelowego jakim jest rosnący, piękny, nowy domek;-) Piszę prawie docelowy, bo dom nie będzie się jeszcze nadawał do przechowywania mebli, musi przeschnąć, więc owymi gratami zawalimy teściową, mam nadzieję, że po roku będzie nas jeszcze lubiła;-)
A teraz pochwalę się tym, co udało mi się przez czas nieobecności na blogu wyskrobać;-)
|
Zamiast pasków tapety, które drą koty:-) pani Marzenka zażyczyła sobie dechy z ziołami do kuchni. |
|
Teczka na egzamin |
|
Prezent od dzieci dla nauczycielki edukacji wczesnoszkolnej, z którą się żegnali po trzech latach.. |
|
A to aniołek dla innej pani nauczycielki od "zerówczaków" |
|
Słoiczki wspomnień dla pań z przedszkola
|
A to największa "kobyła", poproszono mnie o zrobienie albumu na koniec roku dla wychowawczyni ze zdjęciami wszystkich uczniów. Do głowy przyszedł mi tylko scrapbooking, o którym wiem niewiele. No ale nie byłabym sobą, gdybym nie spróbowała i tadan:
|
Szkatułka na biżuterię |
|
Kociarska herbaciarka |
|
wnętrze herbaciarki |
|
A to sowy, które wykonałam dla każdego z moich dzieci na pożegnanie trzeciej klasy. |
|
Szkatuła na karty ślubne |
|
cytrynowa taca |
|
kolejna ślubna kartka |
|
słonecznikowa herbaciarka |
|
...jej wnętrze |
|
kartka w podzięce od dzieci dla ukochanej pani nauczycielki |
|
Cudownych rodziców mam...obrazek pamiątkowy dla rodziców |
|
a to już jaja z naszego balkonu w nieco innej postaci |